Pokazywałem Wam już, jak wyglądają ostatnie kamienie na Półwyspie Kolka, czyli najbardziej wysuniętym na północ fragmencie Półwyspu Kurlandzkiego na Łotwie.
Chwaliłem się, że nie wieje i że jestem twardy, ale tak naprawdę szybko schowałem się do kieszeni kurtki Jakuba.
Jak widzicie pogoda była ładna, ale już kilka minut później zaczął padać deszcz – nie wiadomo skąd…