Mój blog staje się tak sławny, że pojawiają się ludzie, którzy chcę się ze mną sfotografować, aby się tutaj znaleźć!
Tak też było podczas naszego kolejnego marszu Szlakiem Okrężnym Wokół Łodzi, kiedy to spotkaliśmy starego znajomego o imieniu Marcin :)
Warto też dodać, że to właśnie Marcin polecił nam zatrzymać się zaraz obok na rybkę albo placka…