Zima w tym roku jakaś dziwna, więc bez problemu można keszować nawet w terenie leśnym. Tym razem wybraliśmy się większą ekipą łasko-pabianicko-łódzką do Poznania. Ile jednak można chodzić po mieście?
Postanowiliśmy więc poszukać skrzynek z GeoŚcieżki W krainie Wikingów. Zabawa była przednia, a finalna skrzynka ogromna! Co ciekawe, dołączyła do nas sama założycielka, czyli Nati (ntu), którą widzicie na zdjęciu :)